15.06.2021 12:04
Dodał(a): ~P
Tragedia jednym słowem... Po wielu telefonach i całonocnym bólu zęba Pani doktor zaprosiła mnie na wizytę. Gabinet został poinformowany o trudnym przypadku i prawdopodobnej konieczności leczenia kanałowego lub resekcji zęba, a mimo to zostałam zapisana na godzinę 19 tego samego dnia. Pełna nadziei udałam się na wizytę, a wyszłam już nie tylko z bólem zęba, ale również z nadszarpnięta psychiką. Dowiedziałam się między innymi, że karmienie piersią 8 miesięcznego dziecka nie jest normalne, że najwidoczniej nie lubię mojego dziecka, skoro karmię je z bakteriami w jamie ustnej... Że nie przepisze mi żadnego antybiotyku, ani nie podejmie leczenia ze znieczuleniem, bo karmię... Mimo iż umówiona byłam typowo w celu uzyskania pomocy z bolącym zębem, wykonano mi jedynie profilaktyczny przegląd, o który nie prosiłam i kazano zapłacić 100 zł... Ból i niesmak pozostał... NIE POLECAM!